czwartek, 20 sierpnia 2015

Kolejne przetwory

Witajcie,

Trochę tematycznie spóźniony post, ale do rzeczy:). Ostatnio było u mnie na słodko, przetwory z rożnych owoców, a tym razem będą warzywa. Zaczął nam się lub powoli kończy sezon na ogórki - konserwowe, małosolne, kiszone i jakie jeszcze komu przyjdą na myśl. Ja za to wymyśliłam sobie, że w tym roku spróbuję zrobić sałatkę konserwową z ogórków i papryki. 

SKŁADNIKI:
  • na 1litr wody - 1/2 szklanki octu jabłkowego 6% ( spirytusowemu 10% mówimy nie po mimo, że jest tańszy i dostępniejszy w sprzedaży, LECZ JEST BARDZIEJ SZKODLIWY) - 1 łyżka soli - 2 lub 3 czubate łyżki cukru - 1 łyżka oliwy - 1 garść pieprzu ziarnistego (mała) - kilka liści laurowych - 1 garść ziela angielskiego (mała).
PROCEDURA:
1. Nastawiamy taką ilość wody jaką potrzebujemy. Do zimnej wody wrzucamy sól, ziele angielskie oraz liście laurowe. Do ciepłej już wody wrzucamy cukier. Do wrzątku już na sam koniec olej i ocet, zagotowujemy.  
2. Do wcześniej wyparzonych słoików wkładamy plasterki ogórka i pokrojoną w słupki paprykę. Na górę możemy dać kilka ząbków czosnku do smaku. 
3. Nasz wcześniej przygotowany wywar dobrze jest odcedzić by pozbyć się cząstek liście laurowych oraz ziela angielskiego.
4. Na koniec zalewamy warzywa zalewą, zakręcamy słoiki i można pasteryzować ( ok. 5-10minut ). By sałatkę można było spożywać musi postać ok. 2-3 tygodni. SMACZNEGO!!

Szybki podgląd produkcji:).
Prawie gotowe do spożycia, teraz muszą poczekać na swój czas:).
p.s. a jak wasze przetwory czy bardziej półka w sklepie:)?
Przy okazji przypominam i zapraszam do mojej aktualnej zabawy.
PODPIS

7 komentarzy:

  1. mm jak ja lubie domowe przetwory :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, podziwiam! Moje przetwory czekają na półce... w sklepie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mniam, smacznie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  4. mniam, chyba skorzystam bo moje pomysły się już wyczerpują a ogórki wciąż rosną :)

    OdpowiedzUsuń
  5. wyglądają rewelacyjnie zapewne będą też tak smakować;*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje odwiedziny. Będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie jakiś ślad :).