Witajcie,
Dziś przychodzę do was z czymś wiklinowym. Oto co wymyśliłam jako domek wina dla przyszłych małżonków. Z tego co obserwuję chyba, że akurat takie zaproszenia otrzymujemy narzeczeni zamiast kwiatów proszą o wino i oto jest:). Domek dodatkowo został ustrojony suszonymi różyczkami. Zapraszam do oglądania:).
Samotny środek:)
I jak:)?
Powyższą pracę zgłaszam do następującego wyzwania:
Świetny kosz :)
OdpowiedzUsuńwyśmienita praca
OdpowiedzUsuńPiekny kosz!! Dziekujemy za udzial w wyzwaniu SnipArt! Maka ;-)
OdpowiedzUsuń