poniedziałek, 28 grudnia 2020

Osłonka

Witajcie, 

   nie wiem jak u was ale fakt, że już po świętach aż nie chce się wierzyć. Czego najbardziej brak chyba tych skrupulatnych przygotowań, potraw które wiążą się z tym czasem. Cóż wracając już na ziemię:), klasyczny poniedziałek ten najmniej lubiany nie będziemy zaprzeczać, a co dziś w końcu wiklina. Bardzo dawno jej nie było. Już widzieliście u mnie osłonkę na roślinki, lecz ta jest inna.

   I na czym ta inność ma polegać? Nie wiem jak wy, ale ja lubię wiedzieć ile roślinka ma wody w swoim spodku. Zatem osłonka nie ma dna i można zerknąć ile tam jej jest bądź tez podlewać bezpośrednio do niej. I co o tym myślicie?
PODPIS

3 komentarze:

Dziękuję za Twoje odwiedziny. Będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie jakiś ślad :).