niedziela, 5 stycznia 2014

Zielono mi ... :)

       Kupiłam ostatnio na próbę farbę w sprayu by wykorzystać go do mojej wikliny papierowej. Trochę sugerując się mdłym stanem pogodowym zdecydowałam się na kolor zielony i bezbarwny, ale to tak przy okazji. Uwielbiam ten kolor, jak zresztą inne żywe i ciepłe kolory. Lecz tym razem padło na niego. I szczerze wam powiem, że gdybym nie patrzyła się w kalendarz,a patrzyła się za okno, miałabym wątpliwości jaki czas pór roku teraz mamy. Może dlatego wybrałam zielony:).

        Jak co dzień przeglądając inne blogi natchnęłam się na pewne wyzwanie. Treści następującej praca Przed i po. Po namyśle stwierdziłam, że się go podejmę.
 Wariant PRZED
Gazety których macie każda z nas w domu pewną ilość większą lub mniejszą:).

Standardowe prace w trakcie.

Wariant PO
To już gazety raczej nie przypomina;).  

     Wnioski po tworzeniu, taki lakier fajna sprawa, tylko zapach już przeciwnie. Musiałam potem cały pokój wywietrzyć:). By pokryć jednolicie całość byłam zmuszona opryskać całość przynajmniej dwa razy. Po mimo tego będę dalej z niego korzystać.


Może ma ktoś ochotę ochotę się jeszcze dołączyć? Szczegóły tutaj :). Termin do 15 stycznia.


5 komentarzy:

  1. Superowo to wyszło z tą farbą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ekstra! :)) Zielony górą! :)))
    Dla mnie papierowa wiklina to czarna magia, ale uwielbiam oglądać prace ludzi, którzy się na tym znają :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny koszyk, wygląda bardzo oryginalnie i w ogóle nie powiedziałabym, że jest zrobiony z papieru, gdyby nie zdjęcie efektu "przed". Co do używania farby w spray'u, mam kilka rad- najlepiej używać jej na zewnątrz, np. zrobić miejsce pracy na tarasie. Dobrze mieć ubranie rękawiczki, maseczkę i okulary, chociaż nie jest to konieczne. Aby wszystko dało zadowalający efekt, proponuję poczekać aż jedna warstwa wyschnie, przed nałożeniem kolejnych. Wszystko prezentuje się potem znacznie lepiej, niż nałożenie jednej, grubej warstwy.
    Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak następnym razem będę tego używać to na pewno zrobię to na zewnątrz i zastosuje się do rady z kolejnym nałożeniem. Dziękuję za sugestię.

      Usuń

Dziękuję za Twoje odwiedziny. Będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie jakiś ślad :).