piątek, 30 grudnia 2016

W kratkę

Witajcie,

      Już po świętach, szybko przeminął ten czas. Teraz zbliża nam się sylwester, a ja z kolei dziś przychodzę do was z czymś innym. Jakiś czas temu w moim nowym domku powstawała nowa kuchnia. I jak każde pomieszczenia były i drzwi. Było kilka pomysłów myślałam o takich przesuwnych. Lecz finalnie skończyło się na tym, że drzwi nie będzie. I tutaj pojawił się dylemat, bo co zrobić gdy w domu jest kobieta w ciąży. Odpadają preparaty na usuwanie starej farby czy szlifowanie. Nie wspomnę o demontażu futryny, przeszlifowaniu i umieszczeniu jej spowrotem, gdy już cała kuchnia jest gotowa, pomalowana i urządzona.

Tak futryna wyglądała pierwotnie.
     Po zdemontowaniu drzwi trzeba było usunąć stare zawiasy i cześć zamka. Miejsca te nie wygląda dobrze i bezpiecznie ze względu na ostre krawędzie. By nie potrzebnie szlifować metal, miejsca te zostały zabezpieczone silikonem. Przy tej okazji zostały wyrównane inne nierówności.
    Tylko co dalej? Wymyśliłam sobie, a czemu by nie spróbować pójścia w stronę z serwetką. Cała futryna została wcześniej pomalowana biała farbą akrylową, a na nią została przyklejona poniższa serwetka. Nie było łatwe znalezieniem odpowiedniej serwetki:). 
    Finalnie futryna wygląda już tam, całość została zabezpieczona i kilkukrotnie przemalowana lakierem akrylowym do drewna. Ja z efektu jestem zadowolona nawet bardzo, a wam jak się podoba?:) Paczka miała 20 serwetek, a na futrynę poszło ok 16.
PODPIS

piątek, 23 grudnia 2016

Życzenia




Życzę Wam niezwykłych świątecznych radości,
niezapomnianego smaku,
świątecznych przysmaków,
i wciąż nowych możliwości
w życiu w nadchodzącym roku.
Tajemnica Bożego Narodzenia
niech wzbogaci łaską, napełni pokojem i radością,
a blaskiem swym niech oświeca
wszystkie dni nadchodzącego roku.
 
PODPIS

czwartek, 8 grudnia 2016

Drzewko bonsai

Witajcie,

   Dziś ponownie będzie wiklinowo:). W ostatnim czasie tak na szybko powstał organizer na biurko na pinezki, agrafki i inne artykuły. Taki nie za duży. Tło, które widzicie to ponownie wycinanka z którejś z gazetek z Biedronki :).
Jako dodatek przyleciały dwa motylki i trochę kolorowego piasku:).
Przykładowe zagospodarowanie.
PODPIS

wtorek, 6 grudnia 2016

Wymianka Magia Świąt

Witajcie,

    Pod koniec wakacji zapisałam się na wymiankę u Magdy. Zapisy odbywały się sporo czasu przed terminem wysyłki - niby dużo czasu :). Tak się zastanawiam, ale od jakiegoś czasu wydaje mi się, że mija nazwijmy to trend na wymianki. Dlaczego? No cóż tylko raz do tej pory sama organizowałam wymiankę i jak się patrzę na inne finały wymianek czy moją jedną pojedyńczą nie dziwi mnie brak checi organizowania takich zabaw. Po pierwsze nie dotrzymywanie terminów, idąc dalej zawartość różni się od tego co sugerował regulamin, trudna korespondencja z drugą osobą, już nie wspomnę o kompletnym nieotrzymaniu przesyłki. 

    Wracając do tej wymianki zapowiadała się zabawą na bogato. Regulamin jasno mówił co ma być. Nawet się ucieszyłam, że nie objął on przydasi. Ten podpunkt jest zawsze bardzo mocno naciągany, ponieważ nie zawsze trafiają do nas przydasie z którymi nasze rękodzieło ma coś wspólnego i przydasie nie są wówczas przydasiami:).