Witajcie,
Znowu mam pociągi do kawy - taką to ja lubię. Raczka kubka jedynie została potraktowana wikliną papierową. Środek lekko spękany. Kuczek będzie służył jako mieszkanko na przybory do pisania czy pędzelki.
Wieczko pudełka to wcześniej zasuszone wiosenne kwiaty - zawsze chciałam czegoś takiego spróbować ( super sprawa). Liście to już zapożyczone z serwetki:), biedronka też nie zasuszona tylko drewniana:).
Środek pudełeczka ukrywał różne wycinanki:).
p.s. przypominam i zapraszam do aktualnie trwającej u mnie zabawy.
:)

trzeba tu dodać że kubeczek to solidnych rozmiarów kubek :) super są
OdpowiedzUsuń;)
Jakie piękne i orginalne rzeczy stworzyłaś.Brawo!!!
OdpowiedzUsuńMotyw kawy bardzo mi się podoba a pudełeczko z suszkami bardzo pomysłowe. Asiu, mogę wiedzieć czym przyklejasz kawę?
OdpowiedzUsuńKlejam na ciepło a wcześniej oleiłam wacikami kosmetycznymi oraz pomalowałam na brązowo i na to kawa:).
UsuńPiekne, pomysł z suszkami rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z suszeniem kwiatków.
OdpowiedzUsuńPiękne pudełeczko, a pomysł z zasuszonymi naprawdę rewelacyjny i bardzo efektowny. Kubek na przybory na pewno będzie dobrze służył :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Kubek bardzo fajnie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńTwój kubeczek jest perfekcyjny i na pewno spełni swoja rolę :) Pozdrawiam Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalny kubek i świetne wykorzystanie suszonych kwiatów :)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem. Wspaniałe pudełko i te suszki tak cudownie wykorzystane. Pierwszy raz widzę takie zastosowanie i bardzo mi się spodobało. Niezwykle efektownie wygląda. Kubeczek też super:)
OdpowiedzUsuńśliczności `!!! :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z tymi ziarenkami kawy, podoba mi się również skrzyneczka z baneru :) Mój blog Ma i Bla
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł! w życiu nie powiedziałabym że można coś takiego zrobić <3 Może chciałabym,ale niestety nie mam cierpliwości do czegoś takiego:) dobrze że są tacy ludzie jak ty!
OdpowiedzUsuńPiękne prace , sama nie mam tyle cierpliwości żeby przyklejać te malutkie ziarenka.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń