sobota, 23 stycznia 2016

Przypadkowa podkładka

Witajcie,

    Ostatnio idę trochę w stronę szycia. I dziś o tym. Jakiś czas temu zamówiłam kilka próbek materiału. Zamówiłam różne kawałki materiałów. Jako że, były to małe kawałeczki materiału nie chciałam by poszły na zmarnowanie. Najpierw zszyłam wszystkie kawałki razem w miedzy czasie zostały przeprasowane by nie wyszło nie równo. No dobrze uzyskałam większy kawałek materiału z wzorem nie pasującym do niczego:). Pomysł padł na podkładkę np. pod ciepły garnek. Tylko co włożyć do środka materiału by było stabilne i twardawe. Padło na nieużywaną karimatę, z której został wycięty odpowiedni fragment.
   Miałam górę materiału, kawałek karimaty, ale potrzebne było dalsze obszycie. Znalazłam fajny ciemny twardy materiał ( wcześniej służył jako zapaska kelnerska:) ).
 A tutaj mam dla was zagadkę. Co to jest oraz co z tego powstanie? Podpowiedź już w samym poście:)
PODPIS

4 komentarze:

  1. Z pewnością podkładka pod gorący garnek. Tylko czy wnętrzu podkładki będzie służyć wysoka temperatura?
    Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajna podkładka wyszła, ale też się zastanawiam czy karimata to dobry pomysł... czy nie będzie się topiła od gorąca?

    OdpowiedzUsuń
  3. Prześliczna :D

    Tydzień z Agnieszką Opolską do wygrania 3 egzemplarze Anny May
    http://artemis-shelf.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Cześć, piszę w sprawie wymianki, jeśli nie chcesz żadnej biżuteryjki mogę dać Ci w parze osobę zajmują się decou, jednak gwarancji, że to co dostaniesz Ci sie nie spodoba, nie dam, jak również na to,że Twoja praca kogoś zachwyci, ale na tym chyba te wymianki polegą ,m zawsze jest ryzyko, ale jest możliwość wymiany swoich prac i poznania nowych technik i nowych osób, do swojej pary będziesz miała maila, także też możesz napisać co z jej bloga najbardziej byś chciała, postaram się dobrać uczestników w pary o ile będzie liczba parzysta, prezent i cała paczka ma być bogata, o czym napisałam w poście, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje odwiedziny. Będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie jakiś ślad :).