wtorek, 9 kwietnia 2019

Ponownie wymiankowo :)

Witajcie,

  U mnie ten miesiąc taki trochę wymiankowy na blogu oczywiście:). Tym razem będzie o prywatnej wymiance, które po prostu uwielbiam.  Jakiś czas temu zamarzył mi się tipi dla dzieci. I tak sobie myślę jak to zorganizować. Napisałam do Martyny, a przy okazji to już nasza nie pierwsza taka wymianka:). Zgodziła się, choć nie robiła jeszcze czegoś takiego, ale za to szycie nie jest jej obce. Co prawda ja z maszyną trochę działam, ale nie na takim poziomie. Tipi wyszło świetnie. Co prawda jeszcze rozpracowuje jak go związać by fajnie stał:), synek mi w tym bardzo pomaga:). Dzięki jego zabawom co chwila muszę go poprawiać. Martyna poprosiła o duże wiklinowe białe kosze sztuk cztery i oto one.
   Przy okazji tipi poprosiłam Martynę o wykonanie metryczki. Oto ona. Czeka jeszcze na oprawę ze względu na swój nie standardowy wymiar.
A tak wygląda namiot. Pozwoliłam sobie na zapożyczenie zdjęcia od Martyny. Przy maluchach trudno go sfotografować:).
Wymianka świetna, a czy ostatnia czas pokaże. Który jest zresztą "matką wymianek":).
PODPIS

5 komentarzy:

Dziękuję za Twoje odwiedziny. Będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie jakiś ślad :).