W końcu się nam pogoda zrobiła na weekend:). Dziś przychodzę do was z kolejnym bukietem na groby. Tym razem krepina. Dawno nie robiłam nic z krepiny, lecz nie odkryje nic specjalnego - do kwiatów szczególnie takich idealnie nadaje się z powodu jej elastyczności. Środek dołu jest obciążony kamyczkami, by nie trzeba było bukietu szukać po cmentarzu:). Zapraszam do oglądania:).
Śliczne bukiety
OdpowiedzUsuńróże przepiękne!!!!
OdpowiedzUsuńCudowny bukiecik w pięknym kolorze ;)
OdpowiedzUsuńPiękne te kwiaty Asiu zrobiłaś;) A pomysł zabezpieczenia przed deszczem - fantastyczny;) Właśnie też myślałam, żeby zrobić coś samodzielnie, ale nie umiem robić kwiatków... Pozdrawiam Cię cieplutko i gratuluje pomysłu;)
OdpowiedzUsuńŚliczne kwiaty! :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudny bukiecik :)
OdpowiedzUsuńNa pewno będzie się wyróżniał, bo wszędzie tylko chryzantemy:)
OdpowiedzUsuń