![]() |
źródło |
Od dłuższego czasu chodzę z zamiarem zrobienia własnych kostek rosołowych. Powód? Prosty - ciekawość oraz mieszane uczucia co do składu sklepowych kostek.
Znalazłam całkiem fajny przepis w internecie, możecie znaleźć go TUTAJ. Z mojej strony ilość wody wg uznania oraz sosu sojowego wystarczy łyżeczka. Co prawda na pierwsze czytanie wydaje się, że przy takiej ilości składników jest to czasochłonne, ale nie koniecznie. Jaki smak? - można wyczuć inne składniki niż samą sól:). Zresztą co ja się tutaj będę rozpisywać - sami musicie spróbować:).
Tak wyglądało to u mnie:).

zamna te z chodzi taka domowa :) ale chyba jeszcze troche będzie musiała poczekac :P
OdpowiedzUsuńA ja bardzo chętnie wypróbuję. Z zasady nie używam kostek rosołowych, przypraw w płynie czy innych proszków... Może uda mi się przekonać mamę i teściową do zrezygnowania z tych naszpikowanych chemią przypraw.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Już o niej słyszałam, bardzo jestem ciekawa, chyba spróbuję:)
OdpowiedzUsuńTeż muszę wypróbować ten przepis, bo bardzo nie lubię kostek rosołowych ze sklepu.
OdpowiedzUsuńDzięki! Na pewno spróbuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry pomysł. I zdrowy!
OdpowiedzUsuńłał, świetny pomysł !!!
OdpowiedzUsuńWiele razy słyszałam o domowych kostkach ale nie spotkałam się z przepisem, dzięki :) Mój blog Ma i Bla
OdpowiedzUsuńMi nigdy nie przyszło do głowy coś takiego ale w sumie rewelacyjny sposób! może sama spóbuję i życzę powodzenia że się uda ;d badzo ładne zdjęcia wygląda pysznie ;d
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszałam o domowych kostkach rosołowych. Tych sklepowych choć nie chcę czasami używam. Ech muszę wypróbować przepis i zrobić sama.
OdpowiedzUsuńJa żadnych kostek nie używam ale takie chętnie bym wypróbowała.
OdpowiedzUsuń