Jeśli dobrze pamiętam w zeszłym tygodniu można było kupić w biedronce różnego rodzaju dwustronne ramki na zdjęcia - super sprawa:). Ja jako chomik tego przedmiotu musiałam ją mieć i u siebie. Co prawda kolor mi nie spasował, ale dla mnie to nie jest problem. Ramka na początku wyglądała tak:
To już ramka po "odnowię biologicznej" :). Jeszcze jedna taka czeka na swoją "odnowę".
Wczoraj minął termin zapisów do mojej aktualnej zabawy. Związku z głównym warunkiem czyli nie uzyskaniem odpowiedniej ilości osób oraz niespełnieniem wszystkich zasad zabawy przedłużam zabawę do 2 listopada:). Osoby, które nie spełniły wszystkich zasad i chcące brać udział w zabawie dalej proszę o ich nadrobiebie:).
Apropo podsumowań niedawno przeprowadzałam ankietę na temat powodów zainteresowania wymiankami. Wyszło z niej, iż najbardziej ważny dla was jest temat zabawy. W drugiej kolejności zasady, a na trzecim osoba która zabawę organizuje. Co prawda nie wiele osób brało udział w badaniu, zatem nie mi oceniać czy wyszło obiektywnie. Tyle dziś uciekam do spania.
Dobranoc:).

Ciekawie przerobiłaś biedronkową ramkę.
OdpowiedzUsuńświetny efekt końcowy :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentuje ramka po przeróbce :)
OdpowiedzUsuńsuper ramka
OdpowiedzUsuńsama kupiłam sobie takie ramki :) tylko w tej drugiej kolorystyce i podpatrzę pomysł od Ciebie aby była bardziej kolorowa :)
Ramka superowa;)
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się te kolory,ciekawie ją poprzecierałaś,super dobrałaś kolory.
Dziękuję bardzo, najlepsze jest to że jej w ogóle nie przecierałam:).
UsuńMasz świetny blog! będę do Ciebie zaglądała, bo tyle rzeczy mi się tu podoba. A rameczka jest teraz megafajna:))
OdpowiedzUsuńFajna metamorfoza ramki
UsuńNo tak, ramki mi umknęły a szkoda bo fajne
OdpowiedzUsuńPs. Syn ;)
Ramka po zmianie wygląda super :)
OdpowiedzUsuńRamka po odświeżeniu wygląda o wiele ciekawiej;)
OdpowiedzUsuńI dobrze zrobiłaś, wyglądają o niebo lepiej!
OdpowiedzUsuńświetna myśl !!!
OdpowiedzUsuń