Przychodzę do was z zapowiadaną serwetką. Już tradycyjnie macie i schemat do niej:). Muszę się przyznać przy tej serwetce z racji bardziej rozbudowanego schematu nie omyło się bez pomyłek i musiałam dwa razy pruć całe jedno okrążenie:). Ale co tam i tak wyszła całkiem nieźle:).
Uciekam do pracy. A w poniedziałek o wymiance św. Mikołaja:), zatem do jutra
Jaka piękna !!<3
OdpowiedzUsuńhttp://adtadtadta.blogspot.com/
Śliczna serweta :-) Cudny wzór.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Śliczna, ile pracy musiałaś włożyć. Podziwiam:)
OdpowiedzUsuńSerweta rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńWspaniała serweta, bardzo podoba mi się niebieskie wykończenie :)
OdpowiedzUsuń