Wiosny co prawda kalendarzowej nie ma, ale już ją czuć w powietrzu:). Wszystko zaczyna rosnąć, nabierać kolorów (może nie przez ten weekend tego nie czuć, ale deszcz był potrzebny;)). Dlatego też powstała u mnie mini osłonka z uszkami na szklankę co prawda. Roślince, która w niej zamieszka wystarczy taki metraż;).
Bardzo ciekawa osłonka :) Ta kokarda dodaje jej uroku.
OdpowiedzUsuńDobrze trafiłaś, bo taki był mój zamysł dodając kokardę:).
UsuńŚwietne pomysły ! Pięknie tu :) Serdecznie zapraszam Cię na http://mylifeinblond.blogspot.com/2014/03/jak-uszczesliwic-dwie-kobiety-naraz-w.html :) Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńWitam Cię u mnie:), w wolnej chwili zajrzę;) i dziękuję za odwiedziny;).
UsuńŁadna osłonka, na pewno ozdobi roślinkę. Kokardka ciekawie wygląda w takim zestawieniu.
OdpowiedzUsuńDziękuję:).
UsuńWidzę, że produkcja z "papierowych ruloników"(nie wiem, jak to ująć) trwa w najlepsze ;) Jak zwykle jestem pełna podziwu, gdyż tego typu prace nigdy mi nie wychodziły.
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor wstążki.
Trwa jak na razie dalej:), zobaczę co mi z tego dalej wyjdzie;) i dziękuję;).
UsuńAsiu, wielkie WOW! Niesamowity pomysł i super wykonanie :-)
OdpowiedzUsuńPodziwiam, Aga
szydelkogagusi.blogspot.com
Dziękuje Ci bardzo za takie słowa i miło mi że taka zwyczajna osłonka wg mnie wywołała taki pozytyw;).
Usuń